Opowieści o wędrowaniu turystów, pielgrzymów i migrantów na wystawie Muzeum Etnograficznego
Na tytułowe wędrowanie muzealnicy proponują trzy spojrzenia – turystów podczas wakacyjnej podróży, pielgrzymów zmierzających do sanktuarium oraz migrantów poszukujących bezpiecznego miejsca.
"Zaczynamy w części najbardziej kolorowej, nawiązującej do turystyki, miejsc, do których jedziemy, by je zwiedzić, żeby odpocząć. Są tu obrazy, które przenikają się z pocztówkami i pamiątkami. Następnie przechodzimy do części związanej z pielgrzymowaniem, w której pokazujemy najważniejsze kierunki pielgrzymowania Europejczyków na przestrzeni wieków. Są tu dewocjonalia, obrazy, rzeczy pamiątkowe. Ostatnia część jest poświęcona wymuszonemu wędrowaniu, wędrowaniu migrantów" – opowiedział PAP o wystawie kurator Grzegorz Graff.
Wśród obiektów zaprezentowanych na ekspozycji są obrazy malarzy nieprofesjonalnych, pamiątki kupowane od lokalnych rzemieślników, drobne dewocjonalia, a także średniowieczne i współczesne muszle pielgrzymów udających się do Santiago de Compostela.
"Stałą zasadą jest, że przedmioty przywożone z wakacji czy pielgrzymek to rzeczy drobne, tanie, dostępne dla każdego. W przypadku pamiątek dewocyjnych są to pojemniki na wodę ze źródełek, relikwiarze czy wręcz przedmioty mające sławę relikwii, jak gwóźdź przywieziony z Kalwarii Zebrzydowskiej. W tej części warto zwrócić uwagę na muszlę związaną z pielgrzymowaniem do Santiago de Compostela, datowaną na XIV wiek. To jedna z najstarszych muszli zachowanych w zbiorach polskich" – wskazał Grzegorz Graff.
Na ekspozycji znalazły się także przypominające formę różańca lestowki, służące do codziennej modlitwy, związane ze staroobrzędowcami, wyznawcami prawosławia sprzed jego reformy w połowie XVII wieku.
Natomiast wymiar wędrowania związanego z migracją został ukazany przez pryzmat losów peruwiańskich Ashaninka, rdzennej grupy etnicznej zamieszkującej w części peruwiańskiej oraz brazylijskiej Amazonii. Kuratorka wystawy Joanna Sosnowska zwróciła uwagę na znajdującą się w tej części tunikę 10-letniego chłopca z tej grupy. Jak opowiedziała, strój ten muzeum pozyskało od pielęgniarza i społecznika Hectora Pachacamaca, który otrzymał go jako wyraz wdzięczności za udzieloną pomoc medyczną. W ten sposób muzealnicy zwracają uwagę na wędrówki wymuszone, migracje związane z poszukiwaniem punktów medycznych, leków i bezpieczeństwa.
"Rozpiętość tematyczna, którą łączy hasło wędrówki, odzwierciedla nasze podejście do pracy nad wystawą, tworzoną przez specjalistów z różnych dziedzin. Zależy nam na tym, żeby zaprezentować możliwie szeroko nasze zbiory i pokazać, że muzeum posiada nie tylko polską i europejską kolekcję, ale również zbiory sięgające różnych, odległych nam kierunków" - wyjaśnił Grzegorz Graff.
Ekspozycja "Wędrowanie. Turyści, pielgrzymi, migranci" będzie dostępna w Domu Esterki Muzeum Etnograficznego w Krakowie przy ul. Krakowskiej 46 do 6 października br.(PAP)
autorka: Julia Kalęba
juka/ dki/